Muzyka w reklamie – dlaczego jest tak ważna?

Mili, witam Was w Nowym Roku. Sporo się u nas ostatnio działo stąd dłuższa przerwa, ale już wracamy do naszych cyklicznych spotkań. Tym razem chciałam poruszyć temat muzyki w filmie reklamowym.

Każdy z nas ma z pewnością jakiś ulubiony soundtrack z filmu. Muzyka filmowa może być ilustracją, albo też kontrapunktem obrazu – czyli warstwą dopełniającą, charakteryzującą postaci, nastrój, przeżycia psychiczne bohaterów. Dlatego muzyka w połączeniu z obrazem daje niesamowite efekty i stwarza dzieło zapamiętywalnym, wyróżniającym się na tle innych. 

We współczesnej muzyce filmowej dąży się do jak najściślejszego oddania świata przedstawianego w filmie, stąd wiele zapożyczeń i stylizacji, zgodnych z opowiadaną historią, z jej miejscem i czasem.

W filmie reklamowym sytuacja przedstawia się analogicznie. Muzyka powinna pasować to klimatu, bohaterów czy tematu jaki ma opisywać. W przypadku reklamy możemy korzystać z muzyki komponowanej, ze znanego covera lub też muzyki stockowej. Trudno jednoznacznie określić jakie rozwiązanie jest najlepsze. Sporo zależy od budżetu i czasu, jakim dysponujemy. Skomponowanie muzyki wymaga więcej czasu niż wyszukanie muzyki w banku. Niejednokrotnie Klienci zwracają się z prośbą o wykupienie praw do znanego coveru. Na to również potrzebny jest czas, aby skontaktować się z publisherem oraz wycenić prawa. Nie jednokrotnie są to kwoty  przewyższające standardowe stawki na muzykę w reklamie.

Dlatego tak ważne jest, już na poziomie briefowania domu produkcyjnego, określenie jakie jest zapotrzebowanie na muzykę, tak by wybrać najlepszą dostępna muzykę.

Nazywam się Magda Gębicka Krzymińska i jestem producentem w firmie M5FILM.  Pomagamy naszym klientom i udostępniamy wiedzę niezbędną w procesie produkcji filmów reklamowych.